Kiedyś kupowaliśmy samochody, teraz kupujemy środek transportu, komfort przemieszczania się – marketing czy wreszcie dotarcie do sedna sprawy?

Czytałam wywiad z Prezesem Alior Bank Wojciechem Sobierajem, a tak „nie kupujemy prądu, tylko światło, ogrzewanie, możliwość korzystania z telewizora, pralki…” Mądre słowa, też tak uważam … w naszej branży zawsze sprzedawaliśmy prestiż, wygodę, niezawodność, bezpieczeństwo …

Z tego samego wywiadu „W Batmanie z 1989 roku Bruce Wayne kieruje autem zdalnie i głosowo. Teraz takie coś jest w co drugim aucie i nazywa się automatycznym parkowaniem”. Najnowsze samochody czytają za nas znaki drogowe, tempomat od dawna utrzymuje nas w stałej prędkości, mamy podpowiadane, ze opuszczamy pas, światła same się dostosowują do warunków i zmieniają krótkie/długie, systemy wspierające zjazd z górki, czy podjazd, wsparcie hamowania, poślizgów – najnowsze auta mają niemal wszystko, niebawem faktycznie będą jak w filmach same jeździć, a my zdrzemniemy się w drodze do pracy, albo poczytamy …

Przyszłość i technologia będzie nas ciągle zaskakiwać