W obsłudze klientów, na razie głównie flotowych, pojawia się zagadnienie odbioru i zwrotu samochodu po usłudze serwisowej.

Temat czysto logistyczny, czasami jest jeden samochód do obioru i odprowadzenia, czasami kilka.

Różnie można to zorganizować, ostatnio poznałam kolejny sposób, który być może wykorzystam we współpracy z nową powstającą firmą. Podjeżdża kierowca na maleńkim skuterze (bez problemy mieści się po złożeniu w bagażniku Opla Corsy), pakuje zwinnie i szybko (poniżej 1 minuty) skuter i już jedzie moim samochodem.
Usługa robi furorę po imprezach – tzw. „nocni kierowcy”, już działająca firma to np. Auto Bania