Niemcy wprowadzili obowiązek jazdy na oponach zimowych w listopadzie 2010 roku, Czechy w listopadzie 2011 roku, a Polska?
Byłam na spotkaniu, gdzie padł ten temat, ciekawy, na pewno w branży transportowej ważny, nie ulega kwestii, że istotny – zastanawialiśmy się jednak kto mógłby zabiegać o taki przepis?

Zimowe opony na pewno dają większy komfort jazdy i większe bezpieczeństwo, ale jest to wydatek. I jest to najczęstsza przyczyna braku opon zimowych, choć zdarza się przekonanie o potędze opony całorocznej/uniwersalnej.

Jakie mamy strony:

Producenci – wycofują się z całorocznych, uniwersalnych opon, propagują opony zimowe, ale mało polityczne dla nich byłoby namawianie do wprowadzenia takiego przepisu w Polsce.
Ministerstwo Transportu pewnie chętnie wprowadziłoby ten wymóg, choć być może przede wszystkim ze względu na płynny ruch na drogach – decyzja jednak wielu osobom podobać się nie będzie.
Dealerzy – klienci salonów nowych samochodów z reguły zaopatrują się już nawet nie w dwa zestawy opon, ale w dwa komplety kół. Zatem ten temat dotyczy innego klienta.

Klienci – ??? kwestia doświadczeń, ci którzy mieli kolizcje, zwykle chętniej kupują opony zimowe, ale niektórzy po prostu nie mogą nawet takiej kwestii rozważać, bo np. brakuje na płyn do spryskiwacza, to gdzie tu myśleć o oponach zimowych.
Ciężkie tematy.