Autor: Agata Raniecka

Dixi-Car diamentem Forbesa

W tegorocznym zestawieniu znajdujemy się na 145 pozycji w województwie mazowieckim, a na 586 pozycji w całej Polsce. Ranking Forbesa dotyczy wszystkich przedsiębiorstw i branż, których wartość (liczona metodą majątkowo – dochodową) w latach 2006-2008 przeciętnie rosła minimum 15% rocznie. Wg Forbsea firmy zestawione w rankingu mają największe szanse przetrwać spokojnie spowolnienie gospodarcze i najszybciej wykorzystać ożywienie – cieszymy się z osiągnietego miejsca w rankingu, faktycznie preferujemy stabilny, planowany wzrost...

Czytaj więcej

Dixi-Car jest członkiem Związku Dealerów Samochodów

Przystąpilismy w ubiegłym roku do nowo zawiązanego Związku Dealerów Samochodów. Związek reprezentuje dealerów samochodów wszystkich marek. Postawił sobie za cel m.in. wpływanie na dobre relacje między dealerami, wspieranie i propagowanie najlepszych wzorców w kontaktach z klientami, partnerami, dostawcami, producentami, instytucjami. Aż dziwne, ze taki związek powstał dopiero teraz, na całym niemal świecie istnieją organizacje zrzeszające dane branże, spójność w sposobie prowadzenia biznesu, spójność celów, budowanie wizerunku branży – to ważne zagadnienia. Jestem w Radzie Dealerów Związku, byłam m.in. współautorem Kodeksu Etyki, zobowiązałam się w imieniu Dixi-Car do działania w zgodnie z tym kodeksem. Nie było to dla mnie trudne, bo wiem, że większość ludzi zatrudnionych w Dixi działa w najwyższym standardzie etyki, rzetelności i dbałości o klienta. Takie podjeście wyznacza nam cel – nie oznacza, że nigdy nie zdarzyły się nam reklamacje czy wpadki – zdarzyły. Pracujemy, by było ich jak najmniej, dlatego każa uwaga, a szczególnie negatywna jest dokładnie przez nas analizowana. Wprowadziliśmy wiele zmian po uwagach od klientów i wiem, że będziemy wprowadzać ich jeszcze więcej. Podobnie podchodzimy do współpracy, mamy propozycje dróg na skróty, działań mało etycznych – mamy odwagę odmawiać. Starciliśmy kilka kontraktów, ale wierzę, że będą inne, które dadzą więcej satysfakcji. Pracujemy, popełniamy błędy, ale uczymy...

Czytaj więcej

Samochodem na narty

Pierwszy raz pojechałam na południe Europy samochodem. Jakoś do tej pory nie miałam odwagi na tak długą jazdę. Było spokojnie, wygodnie i zadziwiająco szybko. Przed wyjazdem zapytałam nasz dział ubezpieczeń co trzeba ze sobą zabrać, poza ubezpieczeniem. Apteczka, kamizelki dla wszystkich pasażerów, łańcuchy, zapasowe żarówki (Austra potrafi podobnież być kosztowna, gdy tego nie masz). Opel Insignia spisał się doskonale, a co zdecydowanie podniosło komfort wyjazdu? 1. Tempomat (cruz control) – przy kilkunastu godzinach za kierownicą, możliwość prowadzenia samochodu jednym lub dwoma palcami, zamiast non stop naciskać na pedał gazu jest niezwykle wygodne; 2. ABS i pozostałe dziwne skróty naprowadzające samochód na właściwą drogę – parę razy poczułam jak pracują, na śliskich powierzchniach doskonała pomoc; 3. Nawigacja – oj duża wygoda, szczególnie informacje o korkach, ale także dojazd do apartamentu znajomych po zadanym adresie czy do knajpki na pizzę; 4. Audiobooki – „Mikołajek” czytany przez ojca i syna Stuhr jest fantastyczny. Brakowało mi 4×4 – teraz już wiem po co mamy w ofercie Opla Insignię z napedem na cztery koła, jeszcze większa przyczepność, a tegoroczna zima pokazuje, że wykorzystanie może wzrosnąć. Ogólnie, jestem pewna, że wycieczki na dłuższe trasy staną się stałym elmentem naszych...

Czytaj więcej

Spada import samochodów używanych

Każde zagadnienie ma kilka twarzy. Kiedy czytam o spadku importu samochodów używanych, to mam mieszane uczucia. Import spadł dramatycznie, to fakt – ponad 30%, ale nadal jest szokująco wysoki – ok. 700 tys. w 2009 roku, podczas, gdy nowych samochodów sprzedaje się rocznie ok. 300 tys.. Przez ostatnie kilka lat, import samochodów używanych był ponad 3 razy większy niż sprzedaż nowych. W ubiegłym roku ponad dwa razy większy. Jak się pomyśli o rynku samochodów w Polsce to jest taki, o jakim pisało się w słynnym dla branży motoryzacyjnej roku 1999 (kiedy sprzedaż nowych samochodów przekroczyła 600 tys.) – czyli, że już niedługo Polska dogoni Hiszpanię i będzie sprzedawać powyżej miliona samochodów rocznie. Sprzedaje się w Polsce od dłuższego czasu ponad milion samochodów rocznie, tyle że w innej proporcji wiekowej niż nam się wydawało czy marzyło. Czy to dobrze? Mówi się, że Polaków nie stać na nowe samochody, ale czy jesteśmy biedniejsi niż w 1999 roku, kiedy kupiliśmy ponad dwa razy więcej nowych samochodów niż dzisiaj? Pisze się o spadku do kasy skarbu państwa wpływu z akcyzy za import używanych samochodów, a kto zna wielkość wpływów podatkowych ze sprzedaży nowych samochodów? Mówi się o utracie pracy przez prywatnych importerów, zdarza się czytać o ewentualnych zwolnieniach w fabrykach samochodów, ale kto czytał, że dealerzy samochodowi zatrudniają łącznie ponad 30 tys. osób i ich praca może być zagrożona? Mówi się o ochronie...

Czytaj więcej

Czy zainstalować zestaw głośnomówiący?

Czy zainstalować zestaw głośnomówiący w swoim samochodzie? Jestem mało obiektywna w sądach, bo jest to część mojego biznesu, ale namawiam bardzo. Żeby wesprzeć decyzję na tak, kilka zagadnień: 1. Czy wiesz, że do twojego auta, do twojego telefonu, możesz zainstalować zestaw głośnomówiący w dowolnej chwili? Wiesz, że taki zestaw pasuje jednocześnie do wielu telefonów i dowolnie go przeinstalujesz, gdy zmienisz komórkę lub samochód? Wiesz, że kosztuje to kilkaset złotych? 2. Rozmawiałeś choć raz przez telefon prowadząc samochód i nie mając zestawu? Ja tak, często testuję samochody, a nie w każdym jest zestaw. Miałam parę razy stresujące momenty, teraz jak nie mam zestawu, najczęściej ustawiam telefon na milczy, żeby nie kusiło mnie odebrać. Dobrze mi z tą decyzją. 3. Jeżeli mało jeździsz, mało dzwonisz, mało spraw możesz zorganizować przez telefon, nie poczujesz dużej zmiany mając zestaw. Ale, gdy dziennie spędzasz choć godzinę w samochodzie, co np. w W-wie jest niezwykle proste, to zyskujesz mnóstwo czasu. W czasie powolnej jazdy pogadam z mamą, koleżanką, umówię kilka spotkań, omówię kilka zagadnień, w pracy jestem od razu „do przodu”, a relacje z ludźmi mam cieplejsze. 4. Za rozmowę bez zestawu mój kolega zapłacił 200 zł i dostał 2 punkty karne – zainstalował potem zestaw. Przypomina mi to montaż monitoringu w domu, zrobiliśmy to po włamaniu. 5. Ostatnio testuję nowy zestaw, mówię do kogo chcę zadzwonić, on mi mówi, kto do mnie dzwoni. Mogę...

Czytaj więcej

O Nas

Dixi-Car powstał z pasji do motoryzacji, blog Dixi-Car powstał z pasji do dzielenia się doświadczeniem i wiedzą. Poszukujemy, uczymy sie, szlifujemy, rozwijajmy... Dziękujemy za wszelkie Państwa uwagi i sugestie, Miłego dnia :)

Pisz do nas

Twoje imię i nazwisko (wymagane)

Twój e-mail (wymagane)

Temat

Twoja wiadomość

Najczęściej czytane

Marki w Dixi-Car

  • Salon SsangYong Dixi-Car
  • Autoryzowany dealer BAIC
  • Salon Opel Dixi-Car
  • Serwis Chevrolet Dixi-Car

Archiwa