Salony Dixi-Car Raszyn i Radom, weekend 10-12 września 2010
W czasie całej premiery Opla Meriva nie spadła ani kropla deszczu. Chyba więc dobrze, że salony Opel nie zorganizowały tej imprezy tydzień wcześniej, kiedy to nie tylko padało, ale i rodzice zajęci byli jeszcze szkolnymi zakupami. Tymczasem Meriva to samochód właśnie dla rodzin z młodszymi dziećmi. W czasie premiery rozdawaliśmy dzieciom puzzle, a dorośli mogli wygrać voucher na wycieczkę o wartości 10 tys. zł, 6 tys. zł lub 3 tys. zł. Premierę miały w zamyśle organizatorów zdominować klimaty jesienno-weekendowe (postacie kinowe naturalnej wielkości, popcorn, coca-cola). Bo chyba na takie wspólne rodzinne wyjazdy Meriva nadaje się najlepiej. Żeby jednak nie pozwolić dzieciom tak całkiem zapomnieć o szkole, pracownicy Dixi-Car ustawili przed salonem ogromny... ołówek (ochrzczony "Chwiejkiem"). Niektórym przypominał on to, co miał przypominać, innym znów kierowcę po kielichu w czasie kontroli drogowej. Ale po kolei...
Chwiejek witał gości przed salonem, pięknie się kłaniając w rytm podmuchów wiatru. |
W środku czekały dwa samochody Opel Meriva II (w środku) i Opel Meriva I (po lewej). |
Wiekszym powodzeniem cieszyły sie rozrywki intelektualne. Jak wielkie Scrabble. Do układania były dostępne litery M E R I V A... |
Niektórzy tworzyli z nich wyrazy o tak tajemniczym brzmieniu jak ten przedstawiony na zdjęciu obok. |
Aby goście premiery nie zapomnieli całkiem o deszczu, wylaliśmy przed Oplem Meriva kilka wiader wody. |
W czasie premiery nie tylko Meriva była wielka. Dwukrotnie powiększyła swoją kubaturę budka ochrony. |
Kto to: klient, pracownik, czy szef serwisu? Niestety - prawdziwą proweniencję tej postaci zdradza klamka drzwi... |
Jednak niektórzy pracownicy Dixi-Car jakby podjęli rękawicę rzuconą przez aktorów stacjonujących w kątach salonu. |
Handlowcy mieli pełne ręce roboty. W czasie premiery Dixi-Car sprzedał kilka samochodów - nie tylko Opli Meriva. |
Suplement. Zdjęcie z salonu w Radomiu, gdzie premiera również odbywała się 10-12 września. Klient pokazuje rozmiary otworu utworzonego po otwarciu obydwu prawych drzwi. |
Tylu zamówień polski importer się nie spodziewał - i inne opinie o Torresie
08.2023
Aż trudno uwierzyć w pojemność bagażnika, która według katalogu wynosi 703 l. Po złożeniu foteli możemy dostać ponad 1600 l. To są możliwości, którymi Koreańczycy w tej kwestii dosłownie pozamiatali
– pisze na:Temat, 24.07.2023.
Wnętrze również zachwyca. Wygląda na czyste i nowoczesne. Po prawej stronie widoczny jest całkiem spory multimedialny ekran o przekątnej 12,3 cala. Poniżej – podobnie jak w Audi, 8-calowy wyświetlacz przeznaczony do sterowania klimatyzacją czy podgrzewaniem foteli.
– pisze WRC Premium. Motorsport & Beyond, 20.07.2023.
Torres zaskakuje komfortem jazdy (z przodu kolumny resorujące, z tyłu wielowahacz Multi-Link). Kabina pasażerska jest dobrze wyciszona zaś układ kierowniczy precyzyjnie reaguje na wykonywane manewry. Parkowanie ułatwiają przednie i tylne czujniki oraz kamera cofania, która wyróżnia się dobrą jakością obrazu.
– pisze Nowoczesna Flota, 27.07.2023.