Wymiana przegubu OPEL / manszety. Zapraszamy!

Użytkownik ma wpływ na to, czy przeguby napędowe wytrzymają nienaruszone całe życie samochodu, czy jednak trzeba będzie kiedyś wymienić osłonę przegubu (maszetę), lub nawet cały przegub, albo i półoś. Większość Opli ma napęd na przednią oś, i łącznie cztery przeguby - dwa przy skrzyni biegów, i dwa przy kołach przednich. Gumowa osłona przegubu jest relatywnie tanią oryginalną częścią zamienną Opel. Zkolei przegub, ze względu na wykonanie z ultra‑trwałych stopów, potrafi już kosztować. Z praktyki serwisu OPEL Dixi‑Car: jak dbać o przeguby i kiedy można uratować stary przegub.

—Przegub wymieniamy kiedy jest awaria: wykryty w trakcie przeglądu luz, wibracje przy większych prędkościach, klikanie w czasie manewrów na skręconych kołach. Kierowca powinien pilnować, aby nie doszło do zacierania przegubów, gdy np. rozerwana manszeta gubi smar i dochodzi do przedwczesnego zużycia całego podzespołu. Zalecamy kontrole okresowe w ramach przeglądów rocznych i oględziny mieszków falistych, ale także tzw. sezonowe przed podróżą, przed zimą itd. Nie zauważam konkretnych modeli Opla, gdzie częściej lub rzadziej dochodziłoby do awarii w strefie półosi napędowych – mówi szef BOK serwisu Opel Dixi-Car Warszawa/Raszyn.

 

Oferta ASO Dixi-Car

Wymieniamy osłony przegubów, przeguby i całe półosie napędowe we wszystkich modelach Opla. Zalecamy oryginalną część zamienną - kluczowa dla trwałości naprawy jest jakość gumy, z której wykonano manszetę i wytrzymałość, twardość stopu metali.

 

 

 

Objawy uszkodzonego przegubu:

1. Klikanie podczas skręcania, szczególnie przy przyspieszaniu, może być spowodowane zużyciem lub uszkodzeniem zewnętrznego przegubu półosi napędowej.
2. Dygotanie lub szarpanie podczas przyspieszania, szczególnie przy skręconych kołach, to również przegub zewnętrzny.
3. Natomiast przegub wewnętrzny daje znać o sobie nieco inaczej - drganiami, wibracjami o większej częstotliwości na kole kierownicy, a nawet na całej karoserii. Inny objaw - brzęczenie przypominające toczące się na sucho kulki łożyska. Przegub wewnętrzny podupada wolniej - raz, że pracuje cały czas "na wprost" - nie podlega takiemu skręcaniu, jak przegub zewnętrzny. Dwa, że koła samochodu mają mniejszy potencjał wrzucenia ziarenek piasku przez pękniętą manszetę przegubu wewnętrznego. Natomiast smar, owszem, wydostaje się - stąd przegub może pracować dłuższy czas na sucho. Dopiero wymontowanie półosi napędowej z pojazdu i sprawdzenie przegubu wewnętrznego ręcznie może ujawnić zacinanie się lub opór na przegubie.

Zdiagnozować przegub zewnętrzny jest łatwo na podstawie objawów 1 i 2. Co do przegubu wewnętrznego (objaw 3), czasem do oceny jego stanu, gdy nie widać pęknięć osłony, trzeba wymontować z auta półoś. Zacinanie się lub opór, przy ruszaniu przegubem ręką, może wskazywać na uszkodzenie.

 

Prewencja - co może zrobić użytkownik

Przeguby napędowe są tymi elementami, w przypadku których użytkownik ma ogromny wpływ na trwałość, zapobieganie awarii. Sterczący pręt zbrojeniowy na budowie, twarda łodyga na zarośniętej łące, ostry kamień na drodze żwirowej, który wystrzelił spod opony - to wszystko ma potencjał niszczący, tnący wobec gumowych osłon przegubów, szczególnie zewnętrznych, tych przy kołach.

Inny czynnik ryzyka to wymieniane w przeszłości, przy użyciu części nieoryginalnych, manszety przegubów (gumowe, harmonijkowe osłony), które - dopóki szczelne - wypełnione są specjalnym smarem z dodatkiem litu czy grafitu, przeznaczonym do wolno poruszających się, ale obciążonych powierzchni. Nieoryginalne osłony przegubów parcieją i pękają same nawet już po dwóch latach. Pęknięta osłona przegubu to z jednej strony ucieczka smaru na zewnątrz, ale i otwarta droga dla wody, soli, pyłu, piasku i wytworzenia się pasty ściernej w środku, która w ciągu miesięcy zniszczy przegub.

Warto zwrócić uwagę, że napęd na przednią oś, a taki ma większość współczesnych samochodów, w tym Opli, wystawia przeguby na cięższą próbę, niż to ma miejsce przy napędzie tylnym (Omega). Na zakrętach bowiem, skręcone koła przedniej osi naprężają manszety i otwierają pęknięcia gumy dla ziarenek piasku.

Z drugiej strony, przedni napęd ułatwia wizualną kontrolę owych manszet. Wystarczy skręcić kierownicę do skrajnego położenia i zajrzeć do wnęk przednich kół, by ocenić, czy manszety mamy suche, przykurzone i bez rozdarć, czy są na nich błyszczące, czarne ślady smaru, a nawet ziejące szpary.

Jeśli są na osłonach zewnętrznych przegubów pęknięcia, a nie wyczuwamy jeszcze szarpania na kierownicy, przegub może da się uratować, poprzez szybką wymianę osłony. Najlepiej na oryginalną osłonę Opel, bo odporność gumy na czynniki atmosferyczne i naciąganie na zakrętach, jest tu liczona w dziesiątkach lat. Opel pisze w dokumentacji o 'materiale termoplastycznym', z którego wykonane są manszety.

Z kolei są jeszcze dwa przeguby wewnętrzne, przy skrzyni biegów. Ich awarie zdarzają się rzadziej. Gumowe osłony są tu lepiej chronione ramą pomocniczą czy plastikową osłoną silnika. Ponadto przeguby te nie są w takim stopniu skręcane, jak te przy kołach. Niemniej i tu warto kontrolować ich stan. Czasem można je dojrzeć od góry, po podniesieniu maski, czasem trzeba zajrzeć pod zderzak przedni, lub wręcz - nie mając podnośnika - położyć się pod samochodem, jak na zdjęciu.

 

Sprawdzanie stanu przegubów napędowych wewnętrznych, bez podnośnika.

 

Na trwałość przegubów ma również wpływ technika jazdy. Pojedyncze ruszenie z piskiem opon raczej nie zniszczy półosi. Jednak stale praktykowany tzw. dynamiczny styl jazdy z czasem może doprowadzić do powstania luzów i przeguby będą do wymiany, nawet jeśli nie pęknie żadna z osłon. Luzy na półosiach można poznać po charakterystycznym szarpnięciu przy odpuszczaniu pedału sprzęgła.

 

 

Przeguby przy napędzie 4x4

Samochody Opel z napędem na wszystkie koła (np. Insignia 4x4, Mokka 4x4, Antara) mają po cztery przeguby na każdej z napędzanych osi, czyli łącznie osiem przegubów na samochód. Wyjątkiem jest Frontera - ma tylny most, a więc tylko cztery przeguby homokinetyczne na przedniej osi. Również w samochodach z napędem 4x4 to osłony przegubów przednich zewnętrznych są wystawione na najcięższą próbę, a pozostałe przeguby lepiej chronione.

Inne ciekawe rozwiązanie:

W poliftingowej Vectrze C dodano chłodzenie półosi napędowych (wersje z silnikami 2.8 V6 Turbo - Z28NEL / Z28NET). Kanały mają wloty przy reflektorkach przeciwmgielnych, celem jest utrzymanie temperatury roboczej smaru w zewnętrznych przegubach półosi napędowych.

 

Dlaczego w ogóle przeguby i takie duże?

Na koniec warto się zastanowić, dlaczego w ogóle przeguby i takie duże. Po pierwsze koła jezdne przemieszczają się względem zespołu silnik-skrzynia biegów. Silnik jest (prawie) na sztywno osadzony w karoserii, tymczasem koła samochodu zmieniają położenie w swoich wnękach. Wystarczy lewym kołem wjechać na górkę, a prawym do dołka - różnica położeń sięgnie nawet ok. 20 cm. Do tego dochodzi skręcanie kół, szczególnie osi przedniej, poprzez układ kierowniczy, choć i zawieszenie tylne wielowahaczowe ma tu pewne możliwości ;)

Przeguby są czasem nazywane 'równobieżne' lub 'homokinetyczne'. Tu jest sekret ich dość skomplikowanej budowy, kulek w środku. Bez tej szczególnej cechy dochodziłoby do naprężeń w układzie napędowym, szarpania kierownicy, chwilowego zrywania przyczepności kół. To też tłumaczy, dlaczego uszkodzony przegub szarpie. Nie jest on już bowiem idealnie równobieżny. Dochodzi do chwilowych różnic w prędkości kątowej między jedną a drugą stroną przegubu.

 

Zapraszamy do serwisu Dixi-Car na wymianę osłon przegubów, samych przegubów, półosi napędowych. Doradzimy optymalne cenowo rozwiązanie!

 

 

Zobacz też:

Serwis pogwarancyjny Opla

 

Nowość: Więcej mechaników -> Szybkie terminy. Umów teraz.