Warszawa (22) 716 30 20
Radom (48) 360 98 26
OFERTA DNIA
od ręki
Nowy bus na Europę na podwoziu niezawodnego Opla Movano.
Nowe busy do 3,5 t. Kurniki z plandeką. Do kabotażu po Europie. Na 8, 9 lub 10 europalet. Ładowność do 3,5 tony, prawo jazdy kat. B. Na podwoziu chwalonego Opla Movano. Szybka dostawa - zadzwoń do sprzedawców.
Busiarze Środkowej Europy. Rośnijcie w siłę! Niestraszni wam francuscy koledzy kierowcy i Niemcy w tirach i solówkach, gdy pomykacie nówką Movano do 3,5 t z doskonałym silnikiem 2.3 CDTi, na prawku kat. B.
Również niestraszne wam mandaty, austriackie wagi, francuska żandarmeria, nadmiarowe CMR-ki, tachobuchy, kabotaż, przeładowania (choć w tym nawet Movano nie pomoże). Cieszcie się weekendami przy grillu na parkingu przy autobanie, noclegami w kurniku, bujanymi fotelami.
Życzymy Wam tylu rozładunków, ilu załadunków, szerokości, jak najwięcej weekendów w domu, ew. płatnych ekstra fiksów, ekspresów, 50 groszy za kilometr. Oto co mamy dla was:
Bus międzynarodówka do 3,5 tony. Na podwoziu Opla Movano. Z kurnikiem na europejskie trasy. Paka na 8, 9, 10 lub 12 europalet.
Szybka realizacja zamówienia na nowe samochody.
Bus do 3,5 tony z kabiną sypialną zamiast kurnika. Na podwoziu Opla Movano. Paka na 8 lub 10 palet. Szefie, Twoi kierowcy go pokochają. Doskonały do dostaw z Polski do Portugalii.
Szybka realizacja zamówienia na nowe samochody.
TwinCab - dwie sypialnie. Dla lubiących prywatność.
Szybka realizacja zamówienia na nowe samochody.
Dostawy ekspresowe - bus dmc 3,5 t bez leżanek. Za to z ogrzewaniem postojowym Webasto, fotelem pneumatycznym i mocnym silnikiem 2.3 CDTi 170KM.
Szybka realizacja zamówienia na nowe samochody.
Lakierowany kontener z windą. Wersja z kurnikiem też dostępna. Odpada problem przeciągania linki celnej przez oczka; brak mandatów 10 Euro za jedno oczko w Niemczech.
Szybka realizacja zamówienia na nowe samochody.
Źródło: kanał youtube "Skazany na busa". Cytaty z filmów kursywą.
Kierowca na busie - osoba z prawem jazdy kategorii B, kierująca samochodem dostawczym o DMC do 3,5 t, najczęściej przeładowanym. Może wjeżdżać na weekend do miasta (zwiedzać, na zakupy), w przeciwieństwie do TIR-a.
Warto mieć w busie:
Załadunek i rozładunek - spedytor szuka na giełdzie, daje kierowcy namiary, ten wbija do nawigacji, jedzie pod daną firmę. Idzie się z SMS-em do biura, mówi się "laden" przy załadunku albo "abladen" przy rozładunku. Nie trzeba znać języków. Rozpina się plandekę, podjeżdża pod rampę, wchodzi na magazyn. Kierowca sam ładuje, spina pasami. Potem idzie do biura po CMR-kę. Przy rozładunku idzie się do "Büro" albo "office", mówią nam, pod którą rampę podjechać, otwierasz, rozładowujesz, zamykasz się i idziesz do biura na podbicie CMR-ki. Po rozładunku czekasz 1-7 godzin aż spedycja załatwi ci następny kurs.
CMR-ka (fr. Convention relative au contrat de transport international de marchandises par route) - międzynarodowy list przewozowy, wystawiany w trzech egzemplarzach, po jednym dla nadawcy, odbiorcy i przewoźnika. W Niemczech może być też lieferschein, który kierowca przepisuje na CMR-kę. Na Francji CMR-ka musi być dokładnie wypełniona; nie może być "F" w adresie, musi być "France" albo "Frankreich".
Schowana CMR-ka - inaczej lewa CMR-ka. Wetknięta w niedostępne miejsce busa, może zostać odnaleziona przez policję francuską przy pomocy kamery jak do gastroskopii. We Francji kierowca z Polski może mieć pięć CMR-ek: jedna wjazdowa, trzy po Francji i jedna wyjazdowa. Wjazdowa ważna jeden tydzień, po czym należy z Francji wyjechać. W Niemczech można wykupić ubezpieczenie od kabotażu.
Kabotaż - przewóz towaru od klienta we Francji do innego klienta we Francji, albo tak samo w Niemczech, samochodem zarejestrowanym w Polsce.
Grosze za kilometr, dniówki - metody wynagradzania busiarzy. Można dostawać i to, i to. Gorzej wynagradzani jeżdżą na gołej kilometrówce przez 3-4 tyg. po dwadzieścia parę tysięcy kilometrów.
Zarobek na busie - od 3,5 do 4,5 tys. zł. Są tacy, którzy twierdzą, że zarabiają 7 tys. - ściemniają.
Mandat - można je dostać za wszystko, Polak na Europie opłaca je w gotówce (podjeżdża z policją do najbliższego bankomatu). W Niemczech są mandaty za: nieprzeciągniętą linkę celną (10 Euro za oczko), za przeładowanie, za brak gum - mat antypoślizgowych pod paletami, za źle spięty pasami towar, za alkohol, burdy na parkingu, za brak gaśnicy przy grillu, za butlę gazową w kabinie (naboje do kuchenek można). Policja niemiecka sprawdza przy okazji niezapłacone mandaty.
Przeładowanie - w Niemczech bez mandatu może ujść przeładowanie o ok. 10% dopuszczalnej masy całkowitej samochodu, czyli jeśli dmc = 3,5 t, to przeładowanie 350 kg czasem ujdzie na sucho. W Austrii:
W Hiszpanii za każdy 1 kg przeładowania kara wynosi 10 Euro. W tym kraju nie ma zmiłuj się.
Bus ma zwykle ładowność 700 kg. (DMC minus masa własna, paliwo, rzeczy kierowcy).
Stodoła - np. w Calais, wjeżdża się tam busem, celnicy sprawdzają ew. przemyt, w tym przemyt ludzi (imigranci z Afryki dosiadają się na parkingach k. Dunkierki bez wiedzy kierowcy).
BAG (niem. Bundesamt für Güterverkehr) - Federalny Urząd ds. Transportu Towarowego, kontroluje busiarzy obok policji i celników. BAG sprawdza prawo jazdy, OC, czas pracy kierowcy, nacisk na oś, zamocowanie ładunku, stan ciężarówki, spełnianie przez samochód norm hałasu i emisji, przestrzeganie prawa dot. przewożonej żywności, odpadów.
"Bitte folgen", "Follow me" - napisy wyświetlające się na radiowozach, zapraszające kierowcę do jazdy za daną służbą, zjechania na parking. Nie należy ściemniać, że się nie zna języka.
Toalety, prysznice - na CPN-ach w Niemczech z podłogi można jeść. Prysznice są myte po każdej kąpieli. Sanitariaty są obsługiwane przez Sanifair. Przy wrzucaniu do automatu np. 70 eurocentów, drukowany jest voucher np. na 50 centów, czyli realna cena za toaletę to tylko 20 centów. Najlepiej korzystać z pryszniców na firmach, żeby nie płacić 2-3€. We Francji nieraz strach wejść pod prysznic w kaloszach.
Bujanki - darmowe parkingi-zatoki w Anglii, w odróżnieniu od płatnych "service". Na bujankach spuszczają paliwo. Nazwa od bujania samochodu, od przejeżdżających z dużą prędkością innych aut.
Bezpieczeństwo kierowcy - najbezpieczniej jest w Niemczech, nawet na dzikusach. Dania, Holandia, Belgia, Luksemburg - w miarę. Francja - dzikie parkingi przy landach - zdarzają się pocięte plandeki, kradzieże towaru. Nie należy wychodzić z kurnika. Calais - miasteczko imigrantów z Afryki, wchodzą na pakę, ukrywają się. Włochy - w miarę bezpiecznie przy autostradach, co godzinę przejeżdżają przez parking carabinieri. Austria - dzikusy osbługiwane przez ASFiNAG bardzo bezpieczne i prysznic (15 minut) za 1€ + wifi. Ogólnie, cała Europa: nocą najbezpieczniej stać na stacjach benzynowych. Nie staje się w miastach.
Wina kierowcy - jest ponoszona nawet jeśli dane wykroczenie, wypadek, powstało na skutek polecenia szefa. Kierowca nie ponosi winy za pociętą plandekę i kradzież towaru - towar jest ubezpieczony. Gdy słyszymy ciętą plandekę, najlepiej odpalić silnik i odjechać na komisariat (po protokół).
Kurnik - kabina sypialna nad szoferką. Mieszczą się nawet dwie osoby.
Czas pracy - 9 godzin jazdy + 6 godzin załadunki, rozładunki. Jeździ się 900-1000 km dziennie.
3 tygodnie jazdy - typowy okres pobytu na Europie, po którym kierowca wraca na tydzień do domu. Zamiennie: jazda od poniedziałku do piątku, sobota niedziela w domu. Albo jeżdżą dwa tygodnie na tydzień wolnego, albo cztery tygodnie na tydzień wolnego, albo cztery tygodnie na dwa tygodnie wolnego. Zależy, jak sobie wymyśli właściciel firmy przewozowej. Ukraińcy jeżdżą po dwa-trzy miesiące.
Weekendy poza domem - na rasthofach picie na umór, grill, wspólne jedzenie, zgrzewka piwa, znajdzie się zawsze kucharz. Busiarze wiozą kolegów z dużych (TIR-ów) na zakupy do miasta. Unika się ADR-ów (flaki, pulpety, gołąbki, fasolka po bretońsku w słoikach i puszkach) i zupek chińskich, które spożywane są w dni robocze. Ceny warzyw i jogurtów w Lidlu w Niemczech podobne jak w Polsce. Warto ew. zabrać pakowane próżniowo wędliny i napoje, do których w Niemczech doliczany jest Pfand.
Wifi - w Niemczech 1 godzina gratis na stacjach benzynowych. Potem po 24 godzinach znowu można. Warto mieć ze sobą kilka smartfonów.
Waluta - w Niemczech obowiązują trzy: Euro, butelki i vouchery.
Jedzenie na drogę - kawa, herbata, cukier, śmietanka, Plus butla LPG (można długo gotować) lub kuchenka na naboje (zajmuje mniej miejsca, kartusze kupujemy na Allegro).
Winiety - ok. 10 Euro za 6-10 dni za państwo. Za autostrady na bramkach można płacić kartą paliwową DKV, płatniczą, gotówką. Płatnymi autostradami busiarz z Polski jeździ na Włoszech, Hiszpanii, Portugalii. We Francji jeździ się landówkami, bo autostrady są drogie. Chociaż frachty we Francji opłacane są z opłatą autostradową, zarobek idzie do kieszeni pracodawcy. Niemcy, Holandia, Dania, Belgia - autostrady za friko. W Austrii oprócz winiety 10-dniowej, jest niebieska, fioletowa winieta środowiskowa za 25€ na całe życie busa.
Stan na ok. 2015 r.
Łukasz Kozioł
Specjalista ds. sprzedaży samochodów dostawczych
Łukasz Sosiński
Menedżer ds. sprzedaży. Samochody nowe osobowe i dostawcze.
OFERTA DNIA
od ręki
OFERTA DNIA
dla firmy od ręki
oferta dla firmy
Firmowa
Update 12.2020
Nowe auta dostawcze Opel (Movano, Vivaro, Zafira Life) są wreszcie dostępne od ręki w Dixi‑Car Warszawa-Raszyn. Prezentowane zdjęcia są z grudnia 2020.
Przypomnijmy, że był problem z dostępnością samochodów dmc 3.5 t, związany z covidowymi przestojami w fabrykach. Otrzymywaliśmy telefony od osób mających konkretne wymagania co do modelu i zabudowy.
W tej chwili kilkadziesiąt nowych pojazdów użytkowych czeka na naszym placu w Raszynie k. Warszawy na przedsiębiorców rozkręcających biznes po pandemii. Są blaszaki, brygadówki, 9-osobowe busy, skrzynie, i inne zabudowy. Nie wszystkie z tych samochodów mamy wystawione w samochodach od ręki, dlatego warto zadzwonić i porozmawiać z naszymi sprzedawcami CV.
Łukasz Kozioł
Specjalista ds. sprzedaży samochodów dostawczych
Łukasz Sosiński
Menedżer ds. sprzedaży. Samochody nowe osobowe i dostawcze.
Movano mamy również w wersji dmc 4.5 t. Przy tej liczbie samochodów od ręki wolno myśleć o wyprzedażowych cenach.
OPEL Tychy i Gliwice: miękka hybryda i produkcja dostawczych 2021-2022
11.2020
Polskie fabryki Opla w Tychach i Gliwicach odpowiadają za trzon oferty Opla - produkują najpopularnieszy model w gamie - Opla Astrę V. Od września 2020 r. Tychy pracują na trzecią zmianę, ale naprawdę ciekawie dla polskiego klienta zapowiadają się lata 2021-2022.
Fabryka Opla w Gliwicach.
Fabryka w Tychach przygotowuje produkcję miękkiej hybrydy. W popularnych modelach osobowych Opla będzie dostępne wspomaganie jazdy prądem. Układ składa się z maszyny elektrycznej 48V (zastępującej alternator) i dodatkowego akumulatora 48V. Zaletą jest atrakcyjna cena takiego "elektryka". Miękka hybryda będzie opcją dostępną do popularnych silników benzynowych. Obecnie napęd elektryczny miękkiej hybrydy wspomaga przyspieszanie oraz pozwala "żeglować" na silniku elektrycznym (gdy zdejmujemy nogę z gazu). Docelowo miękkimi hybrydami będzie można jeździć w trybie zeroemisyjnym na określonym dystansie. Miękka hybryda nie wymaga ładowania - jest to więc rozwiązanie dla właścicieli mieszkań w budynkach wielorodzinnych.
Fabryka w Gliwicach - trwają przygotowania do produkcji dużych samochodów dostawczych OPEL w Polsce. Prace budowlane są na zaawansowanym, końcowym, etapie. Rozpoczął się montaż technologii, maszyn i urządzeń. Dzięki temu od połowy 2022 r. poprawi się dostępność Opli Movano w polskich salonach. Skróci się czas oczekiwania, gdy zamawiasz Movano do produkcji.