Warszawa (22) 716 30 20

Radom (48) 360 98 26

Gniazdo 230V w samochodach OPEL. Jak działa?

 

Gniazdko 230V w Oplu Insignia

Gniazdko 230V, z podnoszoną klapką, w Oplu Insignia. Możemy podłączać "domowe" urządzanie.

Opel wprowadził do swoich samochodów ciekawą opcję - gniazdko z prądem o napięciu 230V. Jakie urządzenia można doń podłączyć? Czy akumulator samochodu jest bezpieczny?

 

W jakich modelach Opla spotkamy gniazdko 230V?

W Insigni, a także w SUVie Mokka. Przynajmniej w roczniku modelowym 2016, w innych rocznikach przetwornica DC/AC może być dostępna również w innych modelach (np. 2018: Grandland X, Combo E). Gniazdko zlokalizowane jest na tyłach podłokietnika kierowcy, więc jest łatwo dostępne dla pasażerów tylnej kanapy. Gniazdko jest opcją, ale występuje w niektórych pakietach, więc może się nam dostać praktycznie bez oddzielnego domawiania go.

 

Jakie urządzenia podłączymy?

Przetwornica w Oplach ma moc na wyjściu do 150 Watt. Na ile to wystarczy? Przykładowy zasilacz laptopowy Toshiba pobiera ok. 40W przy typowej pracy, czyli prądu starczy z naddatkiem.

 

Trochę technikaliów

Z czego się składa układ 230V?

Układ generujący prąd przemienny na pokładach Opli składa się z przetwornicy DC/AC (falownika) z modułem sterującym oraz gniazda 220V. I oczywiście okablowania. Przetwornica przekształca napięcie prądu stałego 12 V z akumulatora samochodu na napięcie 220-230 V o częstotliwości 50 herców (Hz) do zasilania urządzeń typu "domowego" (ładowarka do telefonu, zasilacz laptopa). Moc, którą możemy pobrać z gniazdka: do 150 W.

Jak działa?

Biegun "+" przetwornicy odbiera prąd akumulatora poprzez bezpiecznik; biegun ujemny jest podłączony do masy układu niskonapięciowego 12 V. Gniazdo 230V AC, posiada wewnętrzny wyłącznik, który wykrywa wetkniętą do kontaktu wtyczkę. Po włączeniu zapłonu i podłączeniu do gniazda 230V urządzenia zasilanego prądem zmiennym (AC), następuje zamknięcie normalnie otwartego wyłącznika. Moduł sterujący przetwornicy DC/AC zaczyna dostarczać prąd przemienny 220-230 V z opóźnieniem 1,5 sekundy. Ów czujnik w gniazdku 230V spełnia pożyteczną rolę, dzięki niemu przetwornica nie pracuje, gdy nie potrzebujemy prądu 230V, co poprawia bilans energetyczny samochodu, jak i trwałość samej przetwornicy.

Zabezpieczenie wadliwej izolacji gniazda 230 wolt

Kontakt 230V z wetkniętym zasilaczem

Kontakt 230V z podłączonym zasilaczem. Opel Insignia.

Przetwornica DC/AC zawiera ziemnozwarciowy przerywacz obwodu (GFCI). GFCI zadziała, jeśli w obwodzie 230V wystąpi jeden ze stanów:

  • Zwarcie obwodu jednego z przewodów do masy podwozia pojazdu
  • Różnica natężenia płynącego prądu między dwoma przewodami prądowymi wynosi ponad 6 mA.

W przypadku wykrycia jednego z w/w stanów do gniazdka 230V przestanie być podawany prąd. Przetwornica pozostanie wyłączona do czasu wyjęcia wtyczki z gniazdka, z 3 sekundowym opóźnieniem.

Co jeśli podłączymy za duży odbiornik

Jeśli podłączymy do gniazdka w Oplu np. domowy odkurzacz o mocy 1500W, prztewornica DC/AC wyłączy się. Ale uwaga - nie wystarczy "lekko" przekroczyć mocy przetwornicy, równej 150 W. Natężenie prądu w obwodzie 230 V musi przekroczyć 3,8 A przez 1 sekundę (co oznacza chwilowo pobieraną moc równą ponad 800 Watt), lub 2,5 A przez 10 sekund (chwilowo pobierana moc ponad 500 Watt). Moduł włączy się ponownie po wyjęciu wtyczki z kontaktu i jej ponownym wetknięciu, z 3 sekundowym opóźnieniem. Natomiast producent nie informuje, co się stanie, jeśli tylko nieznacznie przekroczymy moc pokładowej przetwornicy, np. podłączymy urządzenie o mocy 200 W. Można się domyślać, że z pewnym opóźnieniem zadziała wtedy zabezpieczenie termiczne, o czym niżej...

Zabezpieczenie przepięciowe i termiczne przetwornicy

Przetwornica DC/AC wyłączy się również wtedy, jeżeli napięcie zasilające z akumulatora samochodu będzie większe niż 16,5 V lub mniejsze niż 11 V. Dolna wartość - 11V - zabezpieczy nas przed wydrenowaniem akumulatora i unieruchomieniem samochodu za sprawą niedziałającego rozrusznika.

Dodatkowo przetwornica wyłączy się również jeżeli temperatura urządzenia będzie większa niż 85°C. Moduł załączy się ponownie po skorygowaniu stanu, który spowodował wyłączenie, po wyłączeniu z gniazda 220V AC urządzenia zasilanego prądem przemiennym, a następnie ponownym jego włączeniu.

 

Gniazdko 12V a 230V, czyli podstawy...

Zapalniczka Opel Omega B, tylny rząd siedzeń

Tradycyjnie prąd był dostępny w samochodzie przez 12-voltowe gniazdo zapalniczki, na fot. w tylnym rzędzie siedzeń Omegi B. W nowych Oplach gniazda zapalniczki są ulokowane bardziej dyskretnie - moda na niepalenie ;)

Gniazdka 12V (tzw. gniazdo zapalniczki - okrągła dziura o średnicy ok. 21 mm) były w samochodach od połowy lat 20. XX w. Ich główna wada - można z nich zasilić akcesorium samochodowe (np. wiatraczek), a nie można zasilić urządzenia przyniesionego "z domu", z wtyczką dwubolcową 230V, np. zasilacza notebooka. Raz że wtyczka nie pasuje, dwa - że w obwodach samochodu mamy prąd stały 12V (DC - ang. direct current), a nie przemienny 230V (AC - ang. alternate current), jaki mamy w sieci miejskiej. Nawet gdybyśmy dokonali samoróbki i przewodami doprowadzili prąd z gniazda zapalniczki do przyniesionego z domu urządzenia, oczywiście ono nie zadziała.

Powód dla którego w samochodach nigdy nie było szeroko dostępnego prądu 230V jest oczywisty: napięcie 12V przy krótkich odległościach, jakie ma do pokonania w samochodzie "uporządkowany ruch cząsteczek" nie skutkuje stratami charakterystycznymi dla przesyłu prądu stałego na duże odległości, za to mamy korzyść w postaci braku możliwości porażenia pasażerów prądem o wysokim napięciu.

 

Fabryczna przetwornica vs akcesoryjna

Czy warto wydać kilkaset złotych na fabryczną przetwornicę, skoro możemy mieć akcesoryjną, podłączaną do gniazda zapalniczki? Dobra akcesoryjna też będzie kosztować kilkaset złotych, a tania, chińska ma wady, m.in. taką, że po nagrzaniu jej wydajność często spada i może nie podawać nawet obiecywanego przez producenta prądu.

Druga rzecz - falownik akcesoryjny zasilany z gniazda zapalniczki "wala się" pod nogami pasażera; fabryczny oplowski jest schowany w "bebechach" samochodu i jest widoczny dla pasażerów jedynie w formie elegancko wbudowanego gniazdka 230V.

Trzecia rzecz - nawet stosunkowo mała przetwornica 150W może pobierać z akumulatora samochodu prąd rzędu 12 amperów (150 W : 12V = 12,5A). To stosunkowo duże natężenie niemal na pewno spowoduje grzanie się okolic gniazda zapalniczki, do czego ten podzespół niby jest przystosowany, ale... wszystko do czasu. Dodatkowo przy chińskiej przetwornicy natężenie pobieranego z aku prądu wcale nie musi być takie, jakby wynikało z powyższego wzoru na moc, bo przetwornice te słyną z dużych strat (produkcji ciepła oddawanego na obudowę), co przy mocy nominalnej 150 W, może oznaczać pobierany z akumulatora prąd rzędu nie 12 A, lecz np. 20 A. A taki prąd już mocno pogarsza bilans energetyczny samochodu, zwłaszcza jeśli lubimy jeździć na niskich obrotach silnika - i możemy ze zdziwieniem odkryć, że po dłuższej jeździe na światłach mijania, z włączonym klimatronikiem i akcesoryjną przetwornicą nie możemy uruchomić samochodu.

Czwarta rzecz - w Oplach fabryczna przetwornica jest dostępna również w pakietach wyposażenia i praktycznie jeśli kupujemy dany pakiet ze względu np. na klimatyzację czy alarm, gniazdko 230V dostajemy niejako w prezencie.

 

W minucie 1:30 na filmie pokazujemy gniazdko 230V w praktyce

 

 

Przyszłość samochodowych przetwornic 230V

Jest niepewna. Główne zagrożenie: standaryzacja ładowarek smartfonowych, tzn. 5V napięcia i ładowanie przez złącze USB. W tych warunkach cena takiej uni-ładowarki USB pod gniazdo zapalniczki wynosi od 10 zł. Wtedy nie potrzebujemy już ładowarki wysokonapięciowej do naszego smartfonu. Inna rzecz, że ładować smartfon możemy bezpośrednio z USB, w który to port jest wyposażona znaczna część nowych Opli i jest to w Oplach port "ładujący".

Pozostaje zagadnienie ładowania akumulatorów aparatów foto, czy zasilania laptopów. Czy producenci aparatów wystandaryzują interfejs ładowania, tak jak to się stało w urządzeniach mobilnych? Z dużym prawdopodobieństwem tak - nowsze edycje USB potrafią dostarczać do 100W mocy. Nawet laptopy - których większe zapotrzebowanie na prąd powoduje, że ich zasilacze na wyjściu mają zwykle 18V i są to zasilacze bardziej zaawansowane technicznie - mogą być zasilane przez USB (tzw. USB Power Delivery lub PD; o napięciu 12 lub 20V), choć w sytuacji dominacji urządzeń bardziej mobilnych niż notebook, powstaje pytanie o sens używania laptopa w samochodzie.

Oddzielnym zagrożeniem dla przetwornic 12V/230V są ładowarki solarne. Choć nieporęczne i wymagają światła dziennego, w niektórych zastosowaniach, gdzie bez pośpiechu ładujemy jakąś baterię, doskonale zdadzą egzamin.

Z kolei pozostają wszelkie inne zastosowania prądu 230V w samochodzie, jak małe elektronarzędzia, ładowarki wkrętarek i innych narzędzi akumulatorowych, latarki akumulatorowe, drukarki komputerowe, wszelkie custom-urządzenia kursujące między naszym domem a samochodem, w tej sytuacji przetwornica 230V, zwłaszcza fabryczna, będzie niezastąpiona.

 

Gniazdko 230V w niemieckim Internecie

Wpisanie do Google "opel 230v steckdose" (die Steckdose - niem. gniazdko wtykowe) zwraca liczne wyniki, kto nie posługuje się językiem, może użyć tłumacza Google.

 

 

Dzieje się

 

 

Jazdy próbne elektrycznym SsangYongiem Torresem eVX w salonie Warszawa/Raszyn. Umów się!

07.2024

Torres eVX tył, jazda próbna

SsangYong Torres eVX przód, jazda próbna

Premiera eVX-a 12-20 lipca 2024. Zapraszamy do Dixi-Car! Zobacz zaproszenie

Nowe EV od SsangYonga można już kupić. Mega zasięg. Duży, pojemny SUV. Atrakcyjna cena. Zapraszamy na jazdę testową.

Bateria o pojemności 73,4 kWh, zasięg do 635 kilometrów - górna strefa tego, co oferuje rynek.

SsangYong Torres eVX kwalifikuje się do programu Mój elektryk.

Umów jazdę

Cena Torresa EVX

Warszawa

Radom




 

 

Przejdź na górę strony Powrót do góry

 

 

Wyprzedaż Last MinuteSsangYong